Czy naprawdę fuzja jest nam potrzebna do szczęścia?

co lol?

Pomoc w pisaniu buildow? My tu przenosimy cala mase tematow, zanim ktos tam zacznie pisac cos nowego to troche minie, a buildy moze pisac kazdy byle z glowa.

Mianujecie mnie moderatorem... Wink

najpierw popracuj nad pisaniem, dalszego komentarza sobie daruje.

Ah, dzięx, nie wierzysz, ale jak coś postanowię to do etgo dąże.

Trochę inaczej wyobrażałem sobie tę fuzję. Jestem w tej chwili bardzo rozczarowany. W dodatku, jako że nie gram w CW, okazuję się niedolny do dyskusji oraz logicznego myślenia. Moje przestarzałe metody dyskusji za pomocą argumentów merytorycznych ustępują argumentom osobistym - nowy poziom rozwoju dyskusji...

Ci, którym fuzja się podoba mogą być zadowoleni, ja ich rozumiem. To tylko ja jestem nienormalny, że wracam na forum, które jest tonącym okrętem. Moja decyzja, moja wina, mój problem.

Nowy model dyskusji oparty o argumenty osobiste niestety do mnie nie przemawia, więc i tak nie pozostaje mi nic lepszego do roboty.

Wiedz, Cas, że ja zawsze pójdę za tobą xD tylko pytanie, dokąd? ;s Czyż nie mamy innego wyjścia? ostatecznie zdecydowaliśmy, pfu! zdecydowaliście (nie chodzi o to, że nie biorę winy na siebie, ale o to że jestem tu mniejszością od wkurzania ludzi Razz

) o przenosinach i mniej więcej się tego trzymacie..choć nieciekawie to wygląda i jak na to spojrzeć to więcej ludzi się rozeszło niż przeniosło. Chociaż powód awantur jest jeden ;s

Korin: Bez takiego fanatyzmu, okazuje się że ja nic sobą nie reprezentuję więc miej to na uwadze. Mamy inne wyjście, które już miałem okazję sprawdzić i niestety okazało się ze nie jestem w stanie się przystosować - starość nie radość, człowiek coraz trudniej się przyzwyczaja do nowych sytuacji.

Rzeczywiście, więcej ludzi się rozeszło niż przeniosło. To spostrzeżenie daje do myślenia.

W najgorszym przypadku skończymy na dwuosobowym forum i tyle, Mi to nie przeszkadza jakoś.

Oj i ty nie przesadzaj Cas, nie słuchaj egoistów, którzy tylko dzięki temu że sobie trochę tam już grają, ponoć coś wiedzą (już zjeżdżając z "admina" *, który coś tam pisze, bo jakoś prócz tego co stworzył Sivy, którego cenię, jakoś ich wielkiej inteligencji, zdolności niemal parnormalnych w dota czy super światowej sławy nie widzę.), że ( wow! ) grają CW -no kurna sądząc, nie grasz cw jesteś zerem..heh, to naprawdę trzeba być zadufanym w sobie Wink

- właśnie dzięki temu, jak dla mnie całkiem bezpodstawnie, chcą się wywyższyć. Zauważyłem tu pewną nieścisłość, osoby z "klanu", tutaj oczywiście mam na myśli pewne dwa klany, są strasznie faworyzowane, i hehe, w magiczny sposób ich offtop przestaje być zły..może ten regulamin trzeba posłuchać jako mowę odwrotną, tylko przy białej świecy zarzynając prosiaka..cóż, może to coś da ;P
A i xinna można uznać za osobę z brakiem poczucia odpowiedzialności.

* - nie chodzi tu o xinna Razz

Korin: Problem polega na tym, że jak długo dyskutuję kulturalnie i z szacunkiem (nawet jeżeli kogoś krytykuję!) i uzasadniając swoje sądy i wyobrażenia na temat czegoś, tak długo wymagam tego od innych wobec siebie. Kiedy widzę, że ktoś nie ma do mnie żadnego szacunku, nie umie prowadzić dyskusji, nie rozumie że krytyka i omawianie błędów są podstawą do nauki lepszej gry i tak dalej, możliwość dyskusji się kończy - przynajmniej dla mnie.

Czas grania tutaj nie ma znaczenia, sam gram ponad rok, ale widać nie jestem w stanie powiedzieć nic mądrego, ponieważ "nie gram w CW". To był argument, który mnie przekonał, że się pomyliłem. Na szczęście już ten błąd naprawiam.

Co do administracji to jestem przekonany, że zarówno xinn jak i Ayden są ludźmi z którymi można się dogadać. Jednak ich postępowanie wobec Ubera oraz użytkowników, którzy zachowują się niezgodnie z tzw. "netykietą" powoduje, że nie mam czego szukać na dota.pl - argumenty osobiste okazują się być tak samo wartościowe jak merytoryczne.

Co do tej światowej sławy to osobiście życzę Nemesis jak najlepiej. Byleby tylko potrafili czasem zdać sobie sprawę, że nie są doskonali (tak jak zwykli śmiertelnicy) i że "szary" gracz też czasem może zwrócić uwagę na istotne zagadnienie.

Żeby była jasność - nie zamierzam tutaj nikogo obrzucać błotem, na tym polega kultura osobista, żeby nie poniżać się do poziomu wyzwisk i argumentów osobistych (wycieczek osobistych). Szkoda, że mało kto zdaje sobie z tego sprawę.

Jest nas trzech. Już zdążyłem usunąć z stamtąd nasze tematy. Jak miało być tak jest, wracamy na swoje. Brak szacunku do drugiego człowieka wyklucza współdziałanie. Zadajmy sobie pytanie, czy na tamtym forum ktokolwiek napisał coś mądrego, oprócz SvM ? Bo ja nie widzę tam sensowych postów.
Krytykując build pewnego "admina", można było usłyszeć w odpowiedzi "Jak ktoś się nie zna na czymś to niech się nie odzywa" lub " mój build zasługuje przynajmniej na 4, nie wiem dlaczego oceniacie go tak nisko", przecierz to są kpiny =.=

No cóż szkoda, nie wyszło - macie swoje przyzwyczajenia, a my swoje zaś ich połączenie to poprostu pomyłka, niestety nie wiedziałem i żałuje. Jednak człowiek nie jest dumny ze wszystkich rzeczy, które zrobi, to już poprostu jest. Tak więc oficjalnie i drukowanymi PRZEPRASZAM Ubera za to wszystko i mam nadzieję na zrozumienie. Więcej nie ma sensu pisać, tyle wystarczy.

Cascaderro: może Twój problem polega na tym, że oczekujesz, iż każdy będzie grał jak Merlini i wytykasz każdy błąd, jakby Tobie się żadne nie zdarzały. To jest powód, czemu ludzie się na Ciebie wkurzyli, w Twoich postach jest mnóstwo arogancji, jakbyś gadał z nubem z puba, czemu robi burize dla maidenki...

Co do xinna - zgadzam się, brakuje mu odpowiedzialności xD Tak samo brakuje mu zdeka takiej ręki wodza (np. w klanówkach...)

A co do komenta Ubera: Każdy lubi, jak jego się chwali i mało kto potrafi znieść krytykę z pokorą Wink

Można więc olać taką odpowiedź, próbować polemizować z nią lub obrazić się na gościa i nazywać go "samo zło". Jeżeli z tego forum usunąć posty Cascaderro czy Twoje, też niewiele by z niego pozostało :] Więc tak bardzo się z dota.pl nie różnicie xD

Cóż, każdy walczy o swoje, w sumie jeżeli już coś stworzył, włożył w to nie wiadomo ile pracy to raczej nie odda tego za darmo.
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że takiego chamstwa i egoizmu ze strony Aydena nie wytrzymuję. Naprawdę mnie to irytuje do tego stopnia że łapie się za wszystko, żeby temu przeciwdziałać. No, jak widać, niezbyt skutecznie. Ogólnie rzecz biorąc mogę powiedzieć, iż "świat" bez aydena byłby piękniejszy. Wy nazywacie Cascaderro hipokrytą, a jeszcze lepszy przykład macie w adminie! Którego k***a nikt nie zauważa, bo albo się boi, bo to w sumie admin, albo po prostu akceptuje go "bo kumpel". Naprawdę na tym forum utworzyła się pewna zamknięta grupa uprzywilejowanych, którzy mogą sobie co chcą, a ci spoza niej są trzymani krótko i praktycznie bez prawa wypowiedzi. Wolne żarty.
Sam Cas, który jest ostatnio jednym z podmiotów "kłótni", poprzez, nazwijmy to, odmienny sposób wypowiedzi jakby zaprasza do dyskusji. Tak, do dyskusji. Ale dyskusja nie polega na tym, żeby na daną wypowiedź napisać "jesteś zerem", "nie znasz się", "co ty możesz o tym wiedzieć" tylko wytłumaczyć, wdać się w tą dyskusję i odpowiednimi argumentami obalić te, które przedstawiła druga osoba. Przepraszam, ale tego uczymy się w szkole. Może niektórzy nie dorośli do takiej dyskusji, może jeszcze tego nie potrafią albo nie wiedzą do czego w końcu służą fora DYSKUSYJNE. Raczej nie do pokazania ojjakijajestemfajnymubergraczemmamklanigramcw, bo to jest raczej ostateczność, dla tych, którym potrzebne jest dowartościowanie. Chociaż, czasy się zmieniają Wink

Tak sobie przejrzałem ten temat i racja: goście aż zbyt chamsko zareagowali ;D Ale też nie ot tak znikąd Wink

Administracja powinna zareagować odpowiednio i dać wszystkim po warnie na zgodę Razz

A Aydena nie mam zamiaru bronić, gdyż sam go kilka razy pojechałem i miałem kilka zatargów Wink

Ayden: Miło jest usłyszeć takie słowa. Cieszę się że potrafisz odstawić emocje na bok i trzeźwo spojrzeć na problem. To już jest coś. Nie powiem, że nić porozumienia, ale na pewno jakaś nitka zrozumienia.

SvM: Możliwe, że moje posty były aroganckie. W ostatnim napisanym poście na dota.pl przeprosiłem za wszystkie swoje posty (w tym też za te, które były aroganckie, albo inaczej mogły kogoś urazić). Zdaję sobie sprawę, że mogę czasem nie mieć racji, dlatego usunąłem tamte posty - aby już nikogo nie drażniły. Moim celem była dyskusja, nie wojna. Pragnę też zauważyć różnicę między arogancją (którą jest trudniej wykazać) a chamstwem (wykazanie chamstwa jest z reguły banalne). Wiem, że ani jedno ani drugie nie jest w dobrym tonie, dlatego podjąłem powyżej opisane działania.

Nie oczekuję że każdy będzie grał jak Merlini. Oczekuję za to, że każdy będzie próbował grać JAK NAJLEPIEJ. Na czym to polega? Myśleć, nie robić głupot, cały czas wiedzieć co się dzieje itd. Jestem słabym lub w najlepszym wypadku średnim graczem (wiesz, bo graliśmy razem), moje mikro jest cienkie itd. Ale cały czas staram się myśleć. Robię także głupoty, w końcu każda moja śmierć wynika z głupoty a ginę po kilka razy. Ale stopniowo to ograniczam. Rzadko mi się to zdarza, ale miewam wyniki po 1-0, 3-0, czy raz nawet 13-0. Z naciskiem na to drugie zero. Jak poprawię mikro, to może zacznę grać na jakimś poziomie.

Rzecz w tym, że skoro ja, "pub" player (jak kto woli: "zero które nie gra w CW") mogę myśleć i to robie, to gracze najlepszych polskich Teamów też mogą myśleć. A w grze którą oglądałem, ładowali się w sytuacje, których nawet w "pubach" nie widuję zbyt często, więc zacząłem się zastanawiać, dlaczego oni to robią? Czy jest coś czego nie wiem itd.? Wystawiłem listę 25 czy coś koło tego rzeczowych pytań. Jak wyglądały "rzeczowe" odpowiedzi wspominać nie będę.

Potrafię znieść krytykę z pokorą - krytykę merytoryczną. Błędów nie robi tylko ten, co w ogóle nic nie robi. Krytyka za pomocą argumentów - zdecydowanie jestem za! Tak właśnie robię. Albo mi się tylko tak wydaje? Jeżeli kogoś/coś krytykowałem nie argumentując, proszę podać mi gdzie, żebym mógł przeprosić.

Może i posty moje i Ubera stanowią poważną część tego forum, podobnie jak posty Aydena i xinna stanowią poważną część dota.pl. Ale okazuje się, że np. moje posty bardziej pasują tutaj niź tam. Nic na to nie poradzę.

PS. SvM - jeżeli jesteś tym zainteresowany to porównaj sobie średnią długość moich postów i postów Aydena czy xinna. Wnioski możesz zachować dla siebie, ale możesz też się podzielić z innymi.

Korin: Masz rację. Nie można tego oddać za darmo. Co do tego "hipokryty" to może nawet nim jestem? Jeżeli hipokryzja polega na tym, że mówię innym że robią coś źle/inaczej/dziwnie/w sposób dla mnie niezrozumiały a sam "nie gram w CW", to zaiste - jestem hipokrytą. Ale mi się tutaj coś w tej definicji nie zgadza.

Nemesis to "Klan' czyli "rodzina". Normalną rzeczą jest, że stosunki wewnątrz "rodziny" są inne, niż wewnątrz np. 'teamu". Dla mnie, między tymi dwoma pojęciami jest naprawdę poważna różnica. Nie wyobrażam sobie wojny wewnątrz swojej "rodziny", xinn widocznie też. Jestem w stanie to zrozumieć.

Korin, ogólnie to cieszę się, że nie tylko mnie popierasz (pamiętaj że wcale nie musisz) ale dlatego, że rozumiesz istotę forum. Oby takich ludzi było jak najwięcej.

Do kolejnego posta SvM: Jeżeli administracja obdzieliłaby nas warnami, to za co ja miałbym go dostać? Czy próba dyskusji na forum (uwaga) dyskusyjnym jest ZABRONIONA w regulaminie dota.pl? Chyba nie, z tego co pamiętam. To jest raczej problem jakości tamtejszych użytkowników oraz tego, że admin/admini nie zauważyli lub (obawiam się) NIE CHCIELI zauważyć, że ktoś kogoś obraża (ze względu na osobistą niechęć wobec mnie, którą jestem w stanie zrozumieć - wcale nie jest tak, że cały świat musi mnie lubić).

Tak ja to wszystko widzę. Dziękuję Tobie SvM że potrafisz się wyłamać i wykazać się zrozumieniem dla naszych wartości.

Cytat:

Jeżeli kogoś/coś krytykowałem nie argumentując, proszę podać mi gdzie, żebym mógł przeprosić.

Hehe, dobre. Wykasowałeś swoje posty, więc nie ma takiej możliwości Razz

Takto może bym się i skusił i poszukał.

Cytat:

Wystawiłem listę 25 czy coś koło tego rzeczowych pytań. Jak wyglądały "rzeczowe" odpowiedzi wspominać nie będę.

Czytałem te "pytania" i stwierdziłem już wcześniej, że to były zdania oznajmujące, a nie pytania (przynajmniej we większości Razz

).

Klan = rodzina, z pewnością nie w e-gamingu. Dziwnie mi do tego w tym stylu podchodzić. Fakt, bywały w klanach osoby, które szczególnie ceniłem/cenię/traktowałem jako kumpli, ale nigdy jako rodzinę Wink

A wojny niestety często się tam zdarzają, powiedzmy tak matematycznie: jak kwadratowa funkcja od ilości członków Wink

Dla mnie największą wartością w klanie jest poziom gracza i wg niego oceniam jego członków, nie wg charakteru itp.

Za co warna? Choćby za wszczynanie kłótni, gdyż bez wątpienia Twoje posty ją wywołały Razz

Gdybyś napisał swoje uwagi w troszkę innym stylu, z pewnością zostałyby przyjęte troszkę inaczej. Swoją drogą: rzadko arogancja gracza idzie w parze z umiejętnościami Razz

Zwykle średni gracze nie potrafią przyjąć do wiadomości, że się mylą i kłócą się w chamski sposób, gdyż brakuje im troszkę argumentów Wink

Ci lepsi o ile ich ego jeszcze nie osiągnęło zenitu zwykle odpowiedzą rzeczowo Wink

SvM: Na dota.prv.pl napisałem ponad 250 postów, więc miejsce do poszukiwań masz. Tutejsze posty nie różnią się wiele od tych pisanych na dota.pl.

Zgadzam się, że pytania zostały sformułowane w specyficzny/tendencyjny sposób. To jednak nie zwalnia nikogo z odpowiedzi ani nie upoważnia do wyzwisk pod adresem pytającego (tak wiem, że w sejmie robią inaczej ale my możemy chyba zachowywać się po ludzku).

Moje rozumienie pojęcia klan różni się od Twojego w sposób zasadniczy, więc nie ma się co nad tym rozwodzić. Przyznaję, że moja refleksja na ten temat była cokolwiek zbędnym wtrętem do wypowiedzi.

Warna za wszczynanie kłótni? To już brzmi bardziej sensownie. Co do mojego stylu to jestem na razie na etapie nieużywania niecenzuralnych słów, wiem że styl nie jest idealny i jeszcze długo nie będzie. Pracuję nad tym. Ale i tak uważam, że mój styl w porównaniu do stylu większości użytkowników nie jest wcale taki zły (moja subiektywna opinia).

Jestem graczem w najlepszym przypadku średnim, ale potrafię przyjąć do wiadomości że się mylę (zwłaszcza w obliczu logicznych argumentów) a na pewno nie jestem chamski (tak uważam). Jeżeli ja jestem chamski na forum, to mało kto nie jest.

"Ci lepsi o ile ich ego jeszcze nie osiągnęło zenitu zwykle odpowiedzą rzeczowo"

Piękne słowa. Zwłaszcza to "o ile". Jeżeli ktoś nie potrafi kontrolować swojego ego, przez to rzeczowo odpowiadać, to nie ma chyba dla niego miejsca w dyskusji. W temacie o którym mowa były rzeczowe odpowiedzi, które AKCEPTOWAŁEM i wykazywałem dla nich pełne zrozumienie. Ale tego niektórzy nie zauważyli, że w punkcie którymśtam było napisane "wyjaśnione". Jednak rzeczowe odpowiedzi pojawiały się tylko ze strony graczy Nemesis i też niezbyt chętnie były udzielane.

Re Casc: moje posty na dota.pl ostatno stały się krótsze poniewaz jestem w Anglii od kilku dni i nie mam zbytnich warunków do pisania. Jak tylko dorwę nowego laptopa, to zapewne znowu zacznę pisać artykułuy i się rozpisywać. Zobacz na moje starsze posty Smile

Tutaj ty byłeś kimś w rodzaju encyklopedii wiedzy o DotA, tam jesteśmy my. Musisz jednak przyznać, że nasza wiedza jest troszkę bardziej obszerna ponieważ opiera sie także na praktyce, przyznam szczerze że moja wiedza poszerzyła się o jakieś 50% odkąd jestem w Nemesis - tutaj zacząłem grać poważniejsze partyjki oraz oglądać repy i poznałem nowe pojęcia. Myślałem, że już dużo się nauczyłem - byłem w błędzie. Masz potencjał, więc go rozwijaj.

Hmm, chyba żartujesz ?
Myślisz, że tylko cascaderro jest naszą encyklopedią ? Jest tutaj wiele osób które mają 2 razy większą wiedzą o DotA od Ciebie i jeśli myślisz, że grając na xpamie dorównujesz skillem pro grającym na orgu to się grubo mylisz. Napisałeś :

Ayden napisał:

Tutaj ty byłeś kimś w rodzaju encyklopedii wiedzy o DotA, tam jesteśmy my

Po pierwsze to on nie "był" tylko jest.
Po drugie, wymień osoby mające tą widzę.
Xinn, SvM i od czasu do czasu Ty napisaliście coś z sensem. Reszta postów to
wymiana bezsensowych zdań, czasami słów ( niektóre posty nie zawierają nawet całego zdania ).

Hmmm czasem odnosze wrażenie pisząc tutaj, że to Cascadero jest adminem a ty zwykłym zjadaczem chleba - różnica między waszymi postami jest przeogromna. Na xpamie nie grałem już miesiąc? Pozatym poziom privów na xpamie z playerami SS, których ty nie znasz jest znacznie większy niż inhousy na orgu, ale skąd miałbyś to wiedzieć.

Po pierwsze znam ludzi z ss i z nimi gram, po drugie mam orga i grałem inhousy, jeszcze jakieś pytania ?