Forum Wszystko o Dota - PL Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Inhousy / Treningi Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Brpp
Satanic
Satanic



Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 505 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:49, 20 Sie 2009 Powrót do góry

Tu będę zamieszczał daty przyszłych inhousów organizowanych przez SoI.

Najbliższy odbędzie się dzisiaj o 20. Zapraszam wszystkich. Numer kontaktowy gg: 2203997,
nick ggc: brpp,
kanał ggc: Element TD Room 03
Zgłoszone osoby: 4


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Sob 15:22, 22 Sie 2009 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]*c3*b3rki+1.24/IH+SoI+Doom+10-4+4vs4.w3g

Pod tym linkiem powinna być powtórka z gry. Nie trzeba zakładać konta ani się logować, plik ma około 0.6MB

Jest parę rzeczy do przeanalizowania, łącznie z pickiem. Dla tych co nie mieli okazji zagrać - mogą się dowiedzieć jak to wyglądało. Warto też zobaczyć replay ze swoim udziałem z perspektywy innego gracza.
--------------------------------------------------
Dziwne, ten katalog nie jest zabezpieczony hasłem - tak przynajmniej to wygląda.

spróbujmy inaczej:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asmozan
Satanic
Satanic



Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 641 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-ch

PostWysłany: Pon 14:19, 24 Sie 2009 Powrót do góry

Dzisiaj planuje zrobić inhouse(przy okazji przywitać nowego członka klanu Nossa Smile ). Numer kontaktowy gg: 2203997,8437599
Czas: około 20:00
nick ggc: Asmozan,
kanał ggc: Element TD Room 03
Zgłoszone osoby: 4 (a o nas to juz zapomniales?-.- - Brpp & Seto...y;p...)
--------------------------------------------
Usunąłem spamposty Razz Temat ma być czysty i przejrzysty Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Asmozan dnia Pon 16:28, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Wto 7:19, 25 Sie 2009 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]

Replay z wczoraj - pierwsza gra, niezwykle udana jak dla mnie (poważnie, nie mam pojęcia kiedy poprzednim razem usłyszałem "GOOODLIKE!"). Sklej i Brpp też mogą być zadowoleni, w końcu dobry Kunkka i krwiożerczy Lancer zawsze byli w odpowiednim miejscu i czasie.

Gra bardzo dynamiczna, głownie z powodu utraty kontroli nad mapą i inicjatywy przez Sentineli Sad . Jak to się stało? Otóż Na początku linia TOP 2vs1 - co prawda z tego co widziałem, farmę mieliście na mnie niezłą, pewnie lepszą niż ja, ale... moim zdaniem szkoda tych bohaterów wrzucać do jednej linii. Sam Bane dałby sobie radę, a Rhasta przydałby się np. na dole.

Po początkowej fazie gangów postawiliśmy trochę wardów i potem było już tylko polowanie do końca gry. Co do kwestii strategicznych: na początku plan był taki, żeby Warlock grał solo mid a Kunkka top. Przekonałem Brppa, że lepiej odwrotnie? Dlaczego? Scourge wiedzą, bo wyjaśniłem. Ale dla reszty: Kunkka ma więcej HP i szybszy dostęp do disable, wiec na MID ma większą szansę aby przeżyć gang niż Warlock. Do tego z MID ma bliżej na BOT, jeśli zechce gangować (a Warlock do 6 poziomu raczej nie powinien ruszać się z linii). Okazało się, że ta zmiana była kolejnym punktem "dla nas" i częściowo zaważyła na końcowym wyniku (ale bardziej zaważyły składy, jakie zostały wybrane).

Nie piszę tego żeby się chwalić i pokazywać jaki jestem "mądry", ale dla ogólnej informacji. Mam nadzieję, że nawet z takiej jednostronnej gry można wyciągnąć pewne wnioski i staram się w tym pomóc. Jeśli ktoś chciałby dodać coś od siebie - proszę bardzo, na pewno tematu nie wyczerpałem.



Asmozan:

Rhasta i bane zostali ustawieni na jednej lini dlatego że myślałem że uda im się zrobić mega speed pusha ( brak życia warlocka gwarantowany przez bane + mega push wardy przez seta) niestety na początku vent za dobrze nie działał ... były spore opóźnienia i z całego zamieszania nie zdążyłem wytłumaczyć taktyki co jak sądzę w parze ze wczorajsza złą formą kaczora doprowadziło nas do upadku ;/



Pozwoliłem sobie połączyć 2 posty żeby był bardziej uporządkowany topic (ogloszenie, gra + ocena, ogloszenie, gra + ocena etc) - Brpp




Casc:
[link widoczny dla zalogowanych]

A z tego możesz? Jeśli tak, to wszystkie będę zamieszczał na tym serwerze.


Dzisiaj też coś gramy?


edit: a tu jeszcze ten pierwszy replay:

[link widoczny dla zalogowanych]


Bardzo dobry pomysł z tym połączeniem postów, tak trzymaj - Casc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Casc dnia Czw 18:33, 27 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Sob 12:08, 29 Sie 2009 Powrót do góry

Oto kolejne powtórki do analizy. Nawet pomimo tego, że była to DotA 3vs3 (co z resztą było przyczyną długości gry numer dwa), można w nich znaleźć parę wskazówek co do tego, nad czym trzeba popracować.

Gra #1

Asmozan (Barathurm?)
Brpp (Pudge)
Wilku (?) (Bane? - nie pamiętam niestety kto kim grał)

VS

Kaczortrex (Dragon Knight)
Seto (Rhasta)
Casc (Krobelus)

Mode - sd (moim zdaniem to lepszy mode do tego typu gier, bo 1) trzeba grać nowymi bohaterami, a więc poznaje się grę, oraz 2) nie jest możliwe wybieranie counterpicków).

Czas gry: około 30 minut. Na górze Krobelus + Dragon Knight bez problemu pushują. W zasadzie żaden gang Pudge'a na TOP nie był udany, linia totalnie przegrana (nie wiem czy byliście na Skypie). Na środku Rhasta także dawał sobie radę z Pudgem, więc dwie pierwsze wieże (WTC?) padły błyskawicznie. Po tym jak złożyłem w 14min Vanguarda mogliśmy już pushować bez specjalnego strachu. Gra gra była bardzo "imba", ze względu na... pick. Dwóch pusherów + carry tank, który jest dobry od początku gry (DK), do tego dwa disable Rhasty to bardzo silne zestawienie 3vs3. Przez całą grę ani razu nie użyłem Silence'a - bo nie musiałem. Nie wiem,co mieliście do wyboru w swoich zestawach - jeśli pamiętacie to napiszcie. Sentinelom zabrakło zdecydowanie AOE Sad . W Scourge dowodził Kaczor,ale szczerze mówiąc nie musieliśmy się zbyt wiele komunikować, bo prawie wszystko było oczywiste i logiczne. Aha, chciałbym jeszcze dodać, że Barathurm na początku grał moim zdaniem za ostro i zbyt niebezpiecznie. Link do powtórki:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gra #2

Składy takie same (słusznie, pierwsza gra została przegrana przez pick). Tym razem gramy -ap i muszę powiedzieć, że trochę się zawiodłem. Jeśli dobrze pamiętam, to my wzięliśmy Dooma, potem Wy Axe'a, teraz my Jakiro i Dazzla a Wy Kunkkę oraz ES. Dobre, że obie drużyny mają AOE i disable, ale pomysł z 3x melee STR moim zdaniem nie był najlepszy. Oczywiście, STR > INT, więc w kategoriach strategicznych dobry wybór. Z drugiej strony - kompletnie nieżyciowy. Widzieliście jakieś CW gdzie tych trzech bohaterów gra razem? Bo ja nie. Poza tym jest to , de facto, counter pick na mnie i Seta, co zresztą wyszło potem. Ale po kolei.

Początek - bardzo ciekawy First blood, myślę że Brpp przesadził i dał się niepotrzebnie wciągnąć, gratulacje dla Seta i Kaczora za to, jak to rozegrali. Ogólnie - seria gangów Kunkki na dół to strata czasu, może udało się zdobyć ze dwa fragi, ale co z tego - w tym czasie Lucifer farmił spokojnie na środku, co - jak się okazało - zadecydowało potem o całej grze. Niestety, ogólnie rzecz biorąc była to... kiepska gra. Nie tylko w moim wykonaniu (w pewnym momencie miałem jakieś 1-4), ale także Seta (w końcowej fazie gry miałeś 1400HP podczas gdy ja 2600 a Doom 3600 - a nawet mnie mogli zabijać na kombo, jeśli dobrze je wykonali). Na początku o tym pisałem - kupować HP, bo to będzie kluczowe. Moje Ice Pathy były tragiczne, trafiłem może jeden na cztery/ pięć. Naszą drużynę ratował Kaczor, który... farmował wspaniale, ale kupował złe przedmioty! Gdyby miał Radiance + Aghanims (!!!) to prawdopodobnie gra by się skończyła nawet o 30-40 minut szybciej. Był taki moment koło 35-40 minuty, że moglibyśmy uderzyć środkiem i zanim Sentinele by nas powstrzymali, baraków mogłoby już nie być.

Zawodnikiem meczu był zdecydowanie Brpp - chociaż jego drużyna przegrała, to naprawił swoje błędy z początku gry i świetnie farmował, aby potem stać się najgroźniejszym przeciwnikiem dla Kaczora i mnie (Seto ginął niestety na ulti ES).

Link do powtórki:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ogólne wnioski po dwóch grach:
Kaczor: ++ (obie gry wygrane, kapitan i najlepszy w drużynie Scourge)
Brpp: 0+ (w pierwszej grze się nie popisał, w drugiej pokazał na co go stać)
Casc: +0 (jak wyżej, ale odwrotnie)
Sekhen: + - (pierwsza gra bardzo dobra, druga bardzo słaba)
Asmozan: 00 (byłem zaskoczony, że Asmozan w każdej grze był tylko tłem dla Brppa - nie wiem czy to spadek formy, czy zmęczenie).
Wilku (?) - nie oceniam nowego gracza na podstawie dwóch gier.

PS. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tego co tu piszę - na pewno część z Was jest niezadowolona. Ale musicie mi uwierzyć, że nie chodzi mi o to, żeby po kimś pojechać, ale aby wspólnie ulepszać nasze umiejętności. Zapraszam do dyskusji / wyjaśnień / sprostowań.

Asmozan:

Jeśli chodzi o 1 grę to wilczek 6/7 raz grał w DotA dopiero i wszystko mu tłumaczyłem na lini ... Wiele razy dochodziło sytuacji gdzie carry musiał ratować suppa (nie chciałem żeby się zniechęcił).No i w sumie przez to że musiałem kontrolować (przy pomocy berpa[ale to już w late]) 2 hero na raz ;/ (nie chodzi o kontrole dosłowną ;P) co zaowocowało ogólną dekoncentracją itd ;/ W 2 grze za to zupełnie mieliśmy przegranego early i ESem było mi ciężko wrócić do tego co powinienem mieć ;/ (Arcane w 25 min O_o) Po prostu jak by od początku używał BC tak jak w late ( gdzie mu już to nawet nawet wychodziło) mieli byśmy o około 5 O_o ! killów więcej.
BTW. FirstBlood F*cking Hard Greedy Brpp Razz


Do tego spamer ...


Brpp:

Jak już Asmo mówiłem.... skill alchemika powinien się nazywać Brpp's Greed;)


Seto:

gry dobrze opisane prawie wszystko się zgadza w 100% poza

gra nr. 2
#1. gdyby nie pusz dolnej lini ze strony Jakiro (casc) mielibyśmy spore kłopoty z gangami a dzięki temu oni mieli zajęcie ( nie wpisałeś ważnej roli jaką odegrałeś casc )
#2. nie ginąłem na ulti ES tylko ulti es+stun kunnka+1hit ... ;/ ale fakt pisales mi ze 2x co najmniej żeby kupić HP, niestety potem juz nie moglem się wyfarmić zbytnio
#3. rada o trzymaniu kasy na wykupienie w razie potrzeby (od casc-a) uniknęła stresu związanego z "a co jeśli padniemy a oni spushują ?"

p.s. Casc świetna recenzja oby tak dalej, piszesz prawde i zawsze tak rób (osobiście wole dostać uczciwe zjebki niż owijanie w bawełne "nie było tak źle" )

Casc:

-do Asmozana: Czy Wilczek korzysta z naszego forum i czyta ten temat? Myślę, że mógłby się co nieco nauczyć z tego co tu piszemy, więc byłoby to wskazane. Tak sobie pomyślałem teraz, że moje stare artykuły (DotA: Lepsza gra, czyli jak unikać podstawowych błędów -ktoś to jeszcze pamięta?) bardzo by się mogły przydać po drobnych aktualizacjach, bo dotyczyły one wielu aspektów gry w linii.
- do Seto: #1 - nie pisałem o tym, bo Jakiro to pusher i to co robiłem nie było niczym niezwykłym. Gdybym grał pusherem i farmował po lesie zamiast pchac linie, to by wtedy było o czym pisać. Poza tym pamiętaj, że ja z tych pushy miałem całkiem sporo kasy... więc też dodatkowo interes. #2 Niestety budowę swojego HP trzeba szybko zacząć. Ja kupiłem dwa Bracery, potem Perse (to był błąd), Aghanimsa, Linkena, Mystic Staffa i na koniec gry miałem jeszcze 4.5k (czyli Guinsoo). Niestety miałem nędzny armor - tylko Basileus mi coś dawał. Powinienem kupić przedtem platemaila lub Hooda. Dazzle ma mniej STR/ poziom, dlatego potrzebuje w tej sytuacji jeszcze innego ekwipunku: Bracer + Bracer + Bracer (lub Ultimate orb do Guinsoo) , Phase Boots (armor), Point Booster i potem w Skadi. Mówię o tej konkretnej grze. Ale generalnie Dazzle był słabym pickiem przeciwko trzem STR, na moje oko, stąd większość problemów - Warlock czy Necrolyte byliby lepsi. #3 To tylko taka mała rada "na wszelki wypadek", bo wiem że ludzie odruchowo wydają kasę myśląc o swoim buildzie zamiast o sytuacji strategicznej - też mi się zdarzało "zapomnieć" o trzymaniu kasy na wykup.
Dziękuję za słowa uznania, mam nadzieję że wszyscy na tym skorzystamy i będziemy grać coraz lepiej. Staram się żeby przedstawiać wszystko w miarę obiektywnie - a nie mam złudzeń, że zawsze mi się to będzie udawać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Casc dnia Sob 14:59, 29 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Asmozan
Satanic
Satanic



Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 641 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-ch

PostWysłany: Nie 14:13, 30 Sie 2009 Powrót do góry

Dzisiaj 20:00
EleTD3
Zapraszam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Pon 11:21, 31 Sie 2009 Powrót do góry

[tak sobie pomyślałem, że można by te relacje trochę uatrakcyjnić graficznie, np. wklejając obrazki bohaterów albo coś w tym stylu, przy opisywaniu drużyn). Proponuje również, aby Wasze komentarze do każdej z gier były osobno np. Gra #1 - komentarz, Gra #2 - komentarz itd. Wtedy będzie można to ładniej ustawić w tym poście po połączeniu.]

Składy: Brpp, Asmozan i Noss vs kaczortrex, Sekhen, Casc

Gra #1 "HP wygrywa"

- niestety nie ma replaya - był load gry po iluśtam minutach

Leshrac, Doom, Gondar vs Crixalis, Sniper, Dragon Knight.

Początek bardzo nieudany dla Scourge, potem zaczeliśmy odrabiać straty, korzystając z faktu, że Brpp bardzo niskie HP (ile razy wjechałem na niego z Epicenter?). Po MID Gamie przewaga już tak wzrosła, że Sentinele musieliby się nieźle napocić aby ją odrobić. Ostatecznie kupiłem Gema, co oznaczało koniec gry, ponieważ wyeliminowało największy atut Sentineli jakim był Gondar.
Na początku Seto i Kaczor grali trochę za agresywnie, co przeciwko Leshracowi, Luciferowi i Gondarowi musiało się źle skończyć. Wiem - nie jestem leaderem i nie mogę rozkazać wam grać ostrożnie... ale miejcie to na uwadze.
W MID - game - parę bitew w których dostawałem focusa (po burrowstrike + ulti), łącznie z Doomem, a w tym czasie Sniper i DK wykańczali Sentineli. Raz nawet dostałem Dooma na włączonym BKB - ogólnie było śmiesznie, nie pamiętam kiedy ostatni raz przeżyłem tyle Doomów. A Sniper w tym czasie z daleka pruł damagem i to sporym... Opis late-game można w zasadzie ograniczyć do jednego słowa: GEM. Gondar miał Desolator i (jak to Gondary mają w zwyczaju) dość niskie HP. Gdy tylko był widoczny - ginął. Ciekawa gra pod tym względem, że nasz carry hero przez całą grę był jakby na drugim planie.

[miejsce na Wasze komerntarze]


Gra #2 "Dobry Riki to taki, który umie używać chmury"

Rikimaru + Venge + Svenvs Bane + Tiny + Magina

replay: [link widoczny dla zalogowanych]

Tą grą jestem głęboko zniesmaczony. Nie chodzi tylko o to, że przegraliśmy. W zasadzie przegraliśmy bez walki. FF w 30 minucie w sytuacji kiedy już naprawdę nic nie szło zrobić - praktycznie wyjście poza bazę oznaczało śmierć. Jak do tego właściwie doszło? Dobre pytanie. W zasadzie są dwie możliwości: 1) Scourge grali tragicznie i stąd taka wtopa lub 2) Brpp jest tak dobrym Rikimaru, że warto by rozważyć, czy nie zagrać na niego jako carry hero w CW.. Trudno ocenić grę Sentineli bo Rikimaru szybko ich zepchnął na drugi plan i w pojedynkę wygrał grę... jak w najgorszych pubach na PDR, taka prawda. W grze 3vs3 Riki jest problemem, bo jego niewidzialność nic go nie kosztuje, a przeciwnicy mogą nie mieć odpowiednio dużo nuków aby go zlikwidować. Do tego ma chmurę, która jest bardzo dobrą umiejętnością. A 3 przeciwnikom trudniej jest wydawać masę kasy na wardy i dusty niż pięciu - a jeśli to robią, to zabraknie im na inne itemy, np. dające HP. Fatalny start na dole, niskie HP i armor (Arcane na Tinym był w tej grze błędem, dużo lepszy byłby Vanguard). Wystarczyło, żeby Riki zdobył kilka pierwszych fragów a potem mógł już polować swobodnie. Nie wierzę, że to my zagraliśmy aż tak tragicznie - albo Brpp jest bardzo dobry Rikim, albo Rikimaru nie pasuje do 3vs3. Wniosek z gry? Grać defensywnie pod swoja wieżą i kupować HP i armor. W dużych ilościach. Gdybyśmy poszli w Phase Boots + Blade Mail + 3 Bracery to Brpp mógłby się parę razy "odbić".
Ogólnie to nie potrafię wyciągnąć zbyt wielu konstruktywnych wniosków z tej gry.
Aha, co do FF - FF nie jest po to, żeby zniszczyć morale, tylko żeby je... uratować! Mając w perspektywie następną grę, lepiej skończyć tę szybciej, bo im dłużej będziemy się w niej męczyć tym gorzej dla nas.

[wasze komentarze]

Gra #3

TC + ES + Mirana vs Luna + Lina + Dragon Knight

Replay: [link widoczny dla zalogowanych]

Przede wszystkim - nieszczęsśliwy sd i kiepski pick. Tylko kaczor grał tu swoim bohaterem. Ja Luną nie grałem od około roku (a łącznie zagrałem nią poniżej 10 gier) - chociaż wydawało mi się, że dobrze idzie to nic z tego nie wynikało. Luna ma po prostu za mało HP żeby walczyć z Shakerem i TC naraz. Seto dobrze sobie radził Liną na początku, chociaż linie miał trudną. Idea w ustawieniu linii (niestety - to był mój pomysł) była taka, żeby nie dać Brppowi żyć. Z tego co zauważyłem, początek miał dosyć ciężki, chociaż kaczor parę razy się znowu wystawił Sad Naprawdę - warto zacząć od Tango i spokojnie dofarmować na tego Helma. Start bardzo dobry tym razem, tylko co z tego? Mieliśmy za mało AOE, a ES i TC z czasem coraz więcej HP. Ja też ginąłem coraz łatwiej, mimo że miałem najwięcej HP z teamu. Chyba dlatego Luną się teraz nie gra - za mało STR na poziom. Generalnie wydaje mi się, że Asmozan po prostu wreszcie pokazał na co go stać, bo to ES a nie Mirana wygrał tę grę. W każdym razie - wygląda na to, że czas na zmianę składów, a najlepiej na zakończenie grania 3vs3 i przejście na 4vs4 albo na CW. Co do 4vs4 - skoro sześciu jest tak łatwo to do tego jeszcze Andrij, sklej czy Bjart i powinno się uzbierać. W ostatniej grze zniszczyła nas słaba farma, czyli indywidualne umiejętności. A to oznacza, że nasze zwycięstwa wynikały do tej pory głównie z przyjętej strategii i z niczego więcej.

[wasze komentarze]

Clan War vs "Low-skilled Rhasta carry"

Replay: [link widoczny dla zalogowanych]

Cieszę się, że zagraliśmy tę grę. Pokazała ona, że te same błędy, które pozostają niewykorzystane na treningach, dobry przeciwnik potrafi wykorzystać. Przeciwnicy zagrali na średnim poziomie HL1 - HL2, może na poziomie PHLR. W tych grach już jest teamplay. Trochę byłem zaskoczony, że po klęskach na poprzednich treningach radziłem sobie dosyć dobrze - ale z drugiej strony mój styl gry został wyrobiony właśnie na HL2 (teraz już rozumiecie skąd to defensywne podejście i ostrożność). Przegraliśmy bo byli od nas lepsi. Wygrali linie górną i prawdopodobnie także środkową, nie wiem jak z dolną (Clockwerk dużo sfarmował potem, jak ja dołączyłem do akcji w innych miejscach). Sam Clockwerk był najprawdopodobniej najsłabszym graczem u nich (Puck - drugi z kolei), co było widać po ich grze w linii. Tak czy inaczej, mieliśmy parę udanych akcji i nie widzę powodów, dla których mielibyśmy zwalać na pick (chociaż możliwe że Jakiro zamiast Warlocka byłby w tym meczu lepszy, kto wie...). Wydaje mi się, że dobrym pomysłem następnym razem będzie zbanowanie Mirany - zbyt wielu średnich i dobrych graczy potrafi nią grać, a przez 15 minut to ona była najpoważniejszym zagrożeniem - do przemyślenia. Kunkka moim zdaniem grał za ostro (wiem, jestem monotonny..) ale widziałem to po tempie w jakim tracił HP - samobójcze last hity to nie jest najlepsza strategia. Bierze się ona z desperacji spowodowanej faktem, że nie udaje się nic dobić - naprawdę, lepiej cierpliwie poczekać niż zginąć dwa razy w 10 minut (tracąc przy tym kasę zdobytą na tych ekstra last-hitach).

Co mi się nie podobało? przede wszystkim bluzgi na Skypie. Panowie - spróbujcie się opanować. Wyrażanie emocji przez wulgaryzmy jest bardzo prymitywne i psuje mi przyjemność z gry, kiedy to słyszę. Wierzcie mi lub nie - wiem, że można nie przeklinać. Nie tylko na Skypie, ale w ogóle. Więc na samym Skypie można trochę kultury języka również pokazać. Bo ja w DotA gram jednak dla przyjemności i rozrywki, a takie zachowanie mnie zniechęca. Wiem, że to z nerwów ale postarajcie się na przyszłość tego unikać. Albo przynajmniej zasłaniajcie mikrofon.

Asmozan:
Mirana środkowej nie wygrała Razz Jak była na midzie to nie miała życia (ciągłe nuki) dlatego non-stop próbowała na was polować co niestety-najczęściej jej się udawało ;/ Ale pomimo tego gratuluje zachowania się górnej lini (seto+kaczor?) która bardzo uważała na ganki i kiedy był miss cofali się za towera ( co naprawdę wiele razy uratowało im życie). Nie wiem co działo się na dolnej bo rzadko tam zaglądałem ( 2 udane ganki i to w early było wszystko Razz)tym bardziej że był tam Brpp.Ogólnie była bardzo ładna gra Wink. Co do przeklinania na Skype to racja Seto lekko przesadzał Razz Ale mogłeś o tym w grze ( coś w stylu : Nie przeklinajcie proszę bo mnie do de-motywuje czy cośWink) I na pewno by się kontrolował Wink
[miejsce na Wasze komentarze]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asmozan
Satanic
Satanic



Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 641 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-ch

PostWysłany: Pon 18:32, 31 Sie 2009 Powrót do góry

Dzis godzina 20 CW 5v5 !!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Pon 19:27, 31 Sie 2009 Powrót do góry

Właściwie to do CW to powinien powstać osobny temat?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ShorteX
First blood
First blood



Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pon 22:30, 31 Sie 2009 Powrót do góry

a czy mógł by mi ktoś napisać gdzie się te treningi odbywają?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asmozan
Satanic
Satanic



Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 641 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-ch

PostWysłany: Pon 23:26, 31 Sie 2009 Powrót do góry

Zazwyczaj na EleTD3


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ShorteX
First blood
First blood



Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto 7:36, 01 Wrz 2009 Powrót do góry

a dokładniej to jest taki room na garena jak się nie mylę tak?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Wto 8:42, 01 Wrz 2009 Powrót do góry

Tak, zakładka Europe - > Element TD room 3


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asmozan
Satanic
Satanic



Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 641 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-ch

PostWysłany: Śro 17:36, 02 Wrz 2009 Powrót do góry

Dzisiaj 20:00 Tam gdzie zawsze


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Pią 9:41, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

A ja ciągle nie opisałem naszych ostatnich gier CW Sad Cały czas mam niesmak po tej grze treningowej z leaverem...

Moja propozycja: dwa dni w tygodniu (np. sobota + niedziela) to CW o 21 i najlepiej żeby wtedy byli wszyscy z podstawowego składu. O 20 to może jest trochę za wcześnie po prostu. I poza tym treningi - w zależności od tego kto będzie, przy czym najlepiej by było, aby gracze pierwszego składu oraz ci z drugiego składu którzy chcieliby się znaleźć za jakiś czas w pierwszym - grali regularnie.

Oczywiście, jeśli w dniu "treningowym" trafi się tak, że będzie nas pięciu to równie dobrze można zagrać CW, zawsze to lepsza forma treningu.

Co myślicie o takim "systemie"?

Aha i żeby było jasne - jeśli ktoś pojawia się na treningu / CW to musi mieć w planach na to najbliższe 90 /180 minut (żeby na pewno jedną pełną grę rozegrać) - tzn. musi wiedzieć że ma czas i że nie musi w tym czasie nic ważniejszego zrobić. Ograniczyłbym również liczbę pauz - bycie AFK przez 2-3 minuty to jeszcze nie tragedia, zwłaszcza na naszym poziomie grania. Dlatego proponuje żeby pauzy były (jeśli już) dozwolone tylko:
1) dla hosta na zrobienie tuneli
2) dla kapitanów na konsultacje z teamem przed pickiem
3) ewentualnie przerwa 'na oddech" po co najmniej 30 minutach gry, jeśli nie zapowiada się na szybki koniec - czyli jeśli ktoś się napił piwa i MUSI iść do WC to dostanie chwilę czasu. Ta przerwa mogłaby trwać 2-3 minuty i w zasadzie byłaby jedyną możliwością zatrzymania gry przez kogoś innego niż host.

Co myślicie o takich zasadach pauz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Milker
Unstoppable
Unstoppable



Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 212 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczyrk Village ^^

PostWysłany: Pią 16:16, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

Na mnie możecie liczyć regularnie, ale dopiero gdzieś tak po 21...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Brpp
Satanic
Satanic



Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 505 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:19, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

Świetny pomysł. Myślę jednak żeby udostępnić krótkie pauzy, ale z podaniem powodów i najlepiej, żeby wszyscy wszystko w 1 pauzie załatwili, a nie jak ostatnio 1 się skończyła, parę chwil gry, i znowu następna...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asmozan
Satanic
Satanic



Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 641 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-ch

PostWysłany: Pią 16:20, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

O 20 dlatego że wielu może nie chcieć później dlatego że o np.22 jakaś imprezka/dyskoteka itd. Dlatego też przeniosłem system z mojego dawnego klanu w UrT (tak berp wtedy jeszcze nie grałeś Razz)
Ale ok jak sie zadeklarujecie że lepiej o 21 to ofc przełożymy Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Asmozan dnia Pią 16:24, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Andryij
Veteran
Veteran



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 466 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:25, 30 Wrz 2009 Powrót do góry

Czy ktoś tutaj jeszcze żyje?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Casc
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 917 Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin/Poznań

PostWysłany: Śro 9:09, 30 Wrz 2009 Powrót do góry

Przenieśliśmy się do tematu z CW.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)