Leviathan, the Tidehunter

Najlepsze itemy imo dla lewiatana to na początek kupić buty. Następnie złożyć tramki ( treadsy) I składać perveresenc. Następnie kupujemy mithril hummer i claymore. Dzięki temu powstaje na za darmo Battle Fury. Dzięki tej broni mam nieograniczony cleaving attack Very Happy

Następnie składamy heart of tearesqu i już jesteśmy dobrze rozbudowani. Następnie kupujemy crystala i składamy burize Very Happy

Teraz jesteśmy praktycznie niepokonani ( zależy od gry ) Do tego możemy jeszcze kupić mkb i hyperstone i możemy się bić z pięcioma przeciwnikami naraz Very Happy

Oglądnijcie repke. Jak sądzicie jest to dobre połączenie?? Możliwe że przydało by się jakieś orb effect. No ale tak wyszło Very Happy

Tyle, że w momencie jak złożysz battle fury będziesz miał marne 1200hp i każdy INT hero będzie Cię jechać, nie mówiąc już o gangach, na które kompletnie nie masz odpowiedzi - nie łudźmy się nie zawsze da się uciec. Battle fury jest fajne, ale jako późniejszy item (np. zaraz po persie i messerze/serduszku). Co do reszty: hyper - spoko, bo tani, ale oprócz IAS nic innego nie mamy. Krytyki z burizy i mkb się nie łączą, zawsze jeden blokuje drugi - jak już to zazwyczaj lepiej złożyć 2 mkb, chociaż w przypadku leviego ze względu na fajną tarczę (drugi skill bodajże) dużo więcej pożytku z nas będzie jak zagramy na tanka a nie na madafaka killera (dobra, sprawdza się na pubach, ale w poważnych grach raczej rzadko). Jako "dmg item" fajny jest stygian - ujemny pancerz ze stygiana i gusha robi miazgę. Jeżeli nie decydujemy się na stygiana to czemu nie satanic? Sporo hp, lifesteal, armor itp też pozwoli nam dłużej przeżyć i dać możliwość do wyszalenia się AGI hero. Nie głupim pomysłem jest Aegis - pancerz, odporność na magię itp znacznie zwiększa żywotność. Ja tam w zasadzie zawsze dobieram itemy do przeciwników i ich itemów (np jak mają w teamie jednego stunera to linken ujdzie, jak pięciu to bez bkb nie da rady, jak masują guinsoo tak samo, jak idą w burizy i inne rapiery to armor itp... - mówię tutaj niekoniecznie o levim ^^).
_
K

moim zdaniem nie powinno sie mowic ze taki a taki item to musi byc, wiadomo ze taki hero dobrze sie trzyma z sercem, sataniciem, ale reszta to bardzo roznie i tutaj bym sie nie rozwodzil. kijciwoko ma racje - dobieramy do przeciwnikow

na poczatek perv, pozniej tready, pozniej hyper. a pozniej jak sie chce ;]

Ja nim akurat gram na 2 Nulle + BoT + Sobi i potem składam Dagger, Hyperstone Razz

Co ty mówisz Kkeld O.o ?? BoT to boots of travel ?? Bo jeśli tak to to jest gówno nie build. Co to wogule ma być O.o Może ci się pomyliły tematy ??

Hmm, muszę się w pewnym stopniu zgodzić z Kaiem a w pewnym nie. Nasz levi potrzebuje kopa do szybkości ataku, wiem że jest wolny, ale nie bęzdiemy się bawić w gonienie, a do uciekania kupujemy dagger. Ale jeśli nie idziemy w atak tylko w skille bardziej, to travelki, bo możemy łatwo dogonić gościa, walnąć mu wodom po ryju i dogonić Smile

I tak w kółeczko.

To wodom po ryju to mam nadzieje stylizacja Question

Uber, nie chodzi mi o same boty, bo to jeszcze przełkne, ale co to k**** ma być ?? 2 bracery, bot, sobi, hyperstone O.o?? A gdzie item typu hot, mkb, czy cos w tym stylu ??
Leviathana trza pakować, HoT to podstawa, potem cos do dmg, albo drugi hot, Do szybkości ataku to mozna hyperstona, ale ja nie kupuję go, wystarczają mi treadsy.

uber_pwn napisał:

Najlepsze itemy imo dla lewiatana to na początek kupić buty. Następnie złożyć tramki ( treadsy) I składać perveresenc. Następnie kupujemy mithril hummer i claymore. Dzięki temu powstaje na za darmo Battle Fury. Dzięki tej broni mam nieograniczony cleaving attack Very Happy

Następnie składamy heart of tearesqu i już jesteśmy dobrze rozbudowani. Następnie kupujemy crystala i składamy burize Very Happy

Teraz jesteśmy praktycznie niepokonani ( zależy od gry ) Do tego możemy jeszcze kupić mkb i hyperstone i możemy się bić z pięcioma przeciwnikami naraz Very Happy

Oglądnijcie repke. Jak sądzicie jest to dobre połączenie?? Możliwe że przydało by się jakieś orb effect. No ale tak wyszło Very Happy

buty na poczatek sux... dla kazdego Smile

musi byc cos od regena (ring of health, ring of regen itp.)

chyba ze masz self heal.

a no chyba ze (ale regen i tak czasem sie przydaje.. solo naix vs 2 ranged albo solo strywgyr vs 2 ranged). Omni moze jakos sobie poradzic Smile

.

stasiek01 napisał:

buty na poczatek sux... dla kazdego Smile

Powiedz to jeszcze raz z punktu widzenia Juggernouta Razz

Ja ogólnie każdemu hero robie na start buty Smile

Troche to kwestia przyzwyczajenie Smile

Kai napisał:

Ja ogólnie każdemu hero robie na start buty Smile

Troche to kwestia przyzwyczajenie Smile

Radzę Ci zmienić ten nawyk. Imo buty na start to tylko Jurek(bardzo łatwy First kill). Najlepiej kupić coś co daje do statów/regena.

Leviathan u mnie?

Początek: Sobi Mask + RoR lub Tangos
Dalej: BoS + 2x Null Talisman [yay spamujemy Gusha]
Dalej: Power Treads
Core: Dagger/Hot -> zależy jaki build zakładamy Smile

Nie polecam Battle Fury. Zadajesz fajny damage, ale nie masz ani życia do zbierania damage ani nie możesz fajnie ulti zrobić czyli spada przydatność dla teamu.

VaDeR napisał:

stasiek01 napisał:

buty na poczatek sux... dla kazdego Smile

Powiedz to jeszcze raz z punktu widzenia Juggernouta Razz

hmmm? ja bym wolal nim kupic sobi mask i rora. Nawet jak bedziesz miec buty a twoj przeciwnik nie to nie znaczy ze go zabijesz z blade fury.
Wystarczy ze przeciwnik skreci i juz Smile

.

Witam, napiszę swoją wersję gry tą postacią, więc z reguły jest to 5v5, mamy 600+ golda, kupujemy scout shield i 3x tango (czyli 6x), na początku dajemy na maxa skill z drugiej pozycji, który zmniejsza obrażenia oraz redukuje długość trwania wrogich bufów / aur. W następnej kolejności dajemy 3 skill, no i wiadomo ulti kiedy się da, na końcu gusha lub staty jak kto woli, ja wole staty, zapewniam was ze jesli mamy przeciwko sobie przeciwnika który walczy wręcz to będzie mało groźny, kiedy skończą się już nam tango powinniśmy mieć kasę na ring of health, kupujemy go a następnie kolejnego, Teraz wystarczy nam vitality booster i mamy vanguarda teraz praktycznie obrażenia fizyczne przeciwników są znikome. Dążymy to power treeds, zaczynając od butów lub tego belta co daje 6 do siły, składamy je do końca ( można wrzucić treedsy przed vitality boostera ). Kiedy mamy juz treedsy, vanguarda, i pozostałego ring of health dokupujemy void stone, tworzy nam się perservance, mamy ladny regen hp (13 hp/sec) i many (6mp/sec) ( która zużywamy i tak tylko na ulti (bo gusha nie mamy)) Nie powinno być problemu z tankowaniem wroga, jesli jest, kupujemy chainmail i blade of atack ( chyba tak to się piszę ), kupujemy recepte na blade mail, i oto mamy odbicie 20 % obrażeń, bardzo pomocne gdy wróg posiada mortreda w swoim teamie ( Zabija się o nas sam, w ostatniej grze kosił mnie ostro nawet go nie widziałem, gdyż mam wyłączone cienie żeby nie muliło, kompletnie 0 widoku, jedynie ten charakterystyczny dzwięk jego hitów, patrze a tu nagle hp mi schodzi, szukam kursorem, szukam patrze a on już na red hp, ulti i trach z lapy ). Mamy perservance kupujemy więc broad sworda i ten drugi mieczyk, nie pamiętam nazwy, tworzy nam się battle fury, spory atack + nieograniczony cleewing atack, na końcu jeszcze zostawiam do wyboru vladimira / hota / coś do ataku.

Zachęcam do spróbowania, i komentowania "poradnika" Very Happy

Pytanie. Ilu przeciwnikom udało się uciec przed tobą, bo nie miałeś Gusha? 40% slowa to niezłe marnotractwo. Poza tym, po co ci mana regen, skoro masz tylko jeden skill, na który możesz zużyć mane, a który ma 2,5m cd?

Mana regen jest po to, żeby potem zbudować Battlefury... czytaj ze zrozumieniem...